Visual Merchandising: Bez Ściemy, Prosto z Mostu!

Dosyć słodzenia! Czas rozprawić się z mitami, które jak smród zepsutej ryby, psują powietrze w branży retail. Myślisz, że VM to tylko dekorowanie witryny? Że wystarczy postawić manekina w neonowej sukience i kasa sama zacznie dzwonić?

No to mam dla Ciebie złą wiadomość: czeka Cię bolesne przebudzenie!
 
Kłamstwo nr 1: Estetyka ponad wszystko? Phi!
Jasne, ładny sklep to podstawa. Ale jeśli myślisz, że wystarczy zatrudnić dekoratora, który ustawi wszystko „pod linijkę” jak na świątecznym stole, a potem możesz spać spokojnie, to grubo się mylisz . Dlaczego? Bo klienci kupują oczami, ale portfelem decydują sercem. A serce bije szybciej, gdy sklep opowiada historię, budzi emocje i oferuje coś więcej niż tylko produkt .

Traktuj swój sklep jak punkt styku z marką, miejsce doświadczeń, a nie tylko magazyn towarów . Pokaż, że rozumiesz potrzeby klienta, zaskocz go czymś oryginalnym, a zobaczysz, jak chętnie sięga do portfela.

Kłamstwo nr 2: Visual Merchandiser – Samotny Ninja?
Wielu właścicieli sklepów myśli tak: „Zatrudnię VM i problem z głowy” . A potem zdziwko, bo VM haruje jak mróweczka, a reszta personelu ma to gdzieś . Towar leży byle jak, ekspozycja woła o pomstę do nieba, a klient czuje się jak intruz w tym bałaganie.
Stop! VM to nie one-man show! To praca zespołowa! Przeszkól swoich ludzi z podstaw VM . Naucz ich, jak układać towar zgodnie ze standardami marki, jak dbać o ekspozycję i jak reagować na potrzeby klientów . Wtedy nawet dostawa nowego towaru nie będzie katastrofą, a sklep zawsze będzie wyglądał świeżo i atrakcyjnie.

Kłamstwo nr 3: VM – Tylko Dla Dużych Graczy? Bzdura!
Myślisz, że na VM stać tylko sieciówki z grubym portfelem? Że Ty, mały przedsiębiorco, musisz zadowolić się przecenami i wyprzedażami? Błąd! Działania VM to nie jest wiedza tajemna, dostępna tylko dla wtajemniczonych . To proste zasady, które możesz wdrożyć od zaraz, nawet jeśli masz tylko jeden sklep.
Spójrz na Walentynki . Duże firmy planują kampanie z wyprzedzeniem, małe – budzą się z ręką w nocniku 30 stycznia . 
 
Efekt? Sieciówka kusi świeczką w prezencie i piękną witryną, a Ty wywieszasz kartkę „minus 20%” i czekasz na cud . Kto wygrywa? No właśnie !
Nie czekaj na cud! Weź sprawy w swoje ręce.
Stwórz własne standardy VM, przeszkol personel, bądź konsekwentny w działaniu. A zobaczysz, jak Twoi klienci zakochują się w Twojej marce od pierwszego wejrzenia.
 
Pamiętaj: Visual Merchandising to inwestycja, a nie koszt. To narzędzie, które pomoże Ci wygrać bitwę o portfel klienta, niezależnie od wielkości Twojego biznesu . Więc do dzieła! Pokaż, na co Cię stać!
 
Chcesz dowiedzieć się więcej? Kliknij w link i obejrzyj mój  film 🙂 FILM TUTAJ!
Facebook
Twitter
LinkedIn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Pomyślnie zapisałeś się do newslettera.

Błąd, spróbuj ponownie.

VM Studio will use the information you provide on this form to be in touch with you and to provide updates and marketing.